Pyrkon oczami kapitana

Pyrkon jest jak wchodzenie na górę, albo pływanie na basenie, pełną satysfakcję osiąga się już po osiągnięciu celu. Cieszy mnie, że w końcu mogłem zejść z diety ‚piwo i tanie kanapeczki’, którą uskuteczniałem w trakcie trwania tej wielkiej imprezy. Muszę też powiedzieć, że z roku na rok zmienia się ona dla mnie, gdzie z zobaczenia masy prelekcji, teraz to rozpowszechnianie klubu, chodzenie grupą, pozowanie do zdjęć i dawanie wywiadów. Każdy z członków klubu uczestniczył w wybranych przez siebie wydarzeniach, dlatego też opisuję Pyrkon ze swojej perspektywy, dając możliwość każdemu załogantowi opisanie go przez swój pryzmat. Zacznijmy od początku:
Czwartek:11149523_930331890344400_6851422349385947862_n
nasza dzielna grupa stworzyła wiekopomną wystawę. Trzeba o tym mówić dosadnie – kawał dobrej roboty. Z roku na rok jest ta wystawa coraz bardziej rozpoznawalna, ma coraz więcej elementów. Chłopaki siedzieli grubo po godzinach, aby to wszystko naszykować i mimo paru drobnych sporów (chociażby o żółte pudełko), udało się rewelacyjnie. Kontynuuj czytanie

Był sobie Pyrkon 2015…

…i było ekstra! Widzieliśmy kilka starych, dobrze znanych buziek, ale mamy też wspaniałych nowych znajomych. To dzięki Wam – ludziska – mogliśmy się wspólnie bawić, robić wjazd na prelekcję Dema śpiewając o „żółtym pudełku”, udawać „away team” podczas wywiadu po klingońsku (dzięki Fluor za tłumaczenie!), czy najzwyklej w świecie plotkować przy piwku i pizzy.

Dziękujemy wszystkim za słuszne zachwyty nad naszymi gablotkami, :) za kłótnie o wyższości DS9 nad TOSem, za tak liczny udział w spontonie przy sobotniej sesji fotograficznej i za to, że jesteśmy fajniejsi, niż jakieś inne konkurencyjne fandomy. :) JESTEŚCIE SUPER!
Kontynuuj czytanie

PYRKON Y’ALL!

Jestem mega podjarany więc odłożę na moment słowniczek profesjonalisty i hipotetycznego rymowania na rzecz szybkich tektów które nie potrzebuja interpunkcji

logo_pl
Tak to już za moment to już za chwile

Musisz tam być mimo że z roku na rok jest droższe wejście mogłeś zresztą przygotować jakąś prelekcję to miałbyś taniej
Będziemy tam to powinno wystarczyć aby przybyć i zobaczyć naszą wystawę zobaczyć nasze stroje integrować się z nami pośpiewać porobić zdjęcia nie przesypiać nocy etc CAM00078[1]

Serio obczajcie nasze stateczki i nasze gadżety ze Star Treka bo w domu to one w sejfie siedzą po prostu Czech it out

Poza tym bedzie Klingon beda Volcanie Bajoranie Trill i w ogóle no jest się czym chwalić

Na ten czas przygotowaliśmy specjalny śpiewnik co byście mogli z nami pośpiewać przy bloodwine szczególnie w sobote bo wtedy będziemy szczególnie dużo śpiewać

Wybór jest prosty albo PYRKON albo ewentualnie możesz być w Chinach (wybaczamy)

Kapitan

Wyniki wejściówkowego konkursu pyrkonowego 2015

Zgodnie z zapowiedziami ogłaszamy wyniki konkursu, w którym do zgarnięcia była darmowa wejściówka na wszystkie dni Pyrkonu 2015. Kapituła konkursu nie miała w tym roku żadnych problemów z wyłonieniem zwycięzcy – zgodnie orzekliśmy, że wejściówka pozostaje w naszych rękach. Decyzja była tym łatwiejsza, że na konkurs nie wpłynęło żadne zgłoszenie (czyżby zadanie było zbyt trudne? C’mon!). :)

W przyszłym roku będzie jeszcze trudniej. Ha! 😛

Raport ze spotkania kwietniowego

Jolan tru, Gwiezdna Floto!

!!! YELLOW ALERT!!!

Dziennik pokładowy U.S.S. Posnania, data gwiezdna 68741.8 (2015-04-11, godz. 17:00).

!!! YELLOW ALERT !!!

Po kilkutygodniowej misji patrolowej na obrzeżach systemu Sol, U.S.S. Posnania została wezwana przez Dowództwo na comiesięczne zdanie raportu. Załoga zebrała się nowym miejscu – w komercyjno-socjalnym skrzydle Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego.
Głównym punktem było rozliczenie wszystkich przychodów i rozchodów Posnanii z ubiegłego roku (wymiany handlowe z obcymi rasami, inwestycje w naprawy i ulepszenia systemów pokładowych okrętu) oraz zatwierdzenie planu na rok bieżący.

Raport został pozytywnie rozpatrzony i przyjęty przez Admiralicję Gwiezdnej Floty.

Załoga Posnanii otrzymała również nowe rozkazy, a na statku ogłoszono żółty alarm – jeszcze w tym miesiącu na Ziemi odbywać się będzie PYRKON – czyli coroczny festiwal nowych i eksperymentalnych technologii, prelekcje i prezentacje teorii nie tylko naukowych oraz wymiana kulturowa wielu przybyszów z najodleglejszych zakątków kwadrantów Alfa, Beta i Gamma a nawet wszechświatów równoległych. Wszyscy oficerowie i załoganci naszego statku zostali zachęceni przez Dowództwo do uczestnictwa w tym prestiżowym wydarzeniu, szczególnie, że festiwal odbywa się w miejscu nam wszystkim wyjątkowo bliskim – Poznaniu.

Po części oficjalnej załoga naszego statku została zluzowana i udała się do ulubionego miejsca spotkań – Amore Del Tropico, gdzie przy kardazjańskim kanaar i nieco lżejszym andoriańskim ale dzieliliśmy się pomysłami na zrealizowanie rozkazów Dowództwa. Jeszcze na spotkaniu oficjalnym Michalina zdradziła nam, iż prace nad mundurem bojowym (na podstawie schematów wykradzionych przez Wywiad Floty z klingońskiej bazy danych G’oogLe) idą pełną parą. Zespół mechaników pod dowództwem Wookiego i Śmiecha też nie ma wolnego – ciągle pracuje nad ulepszeniem obwodów informatycznych i terminali LCARS – nie dość, że z dnia na dzień są coraz szybsze, to jeszcze ładniejsze (o czym można przekonać się uruchamiając podprogram ” wogf.pl „). Mavis był podejrzanie cichy – pewnie ma jakąś „bombę” w zanadrzu – może w tajemnicy buduje (albo już zbudował – po ciemnej stronie Księżyca) swój własny Bird of Prey… Bartas wspominał coś o zaginionej i potężnej bazie wiedzy i co by tu zrobić, żeby przywrócić ją do życia. Kapitan z kolei starał się „pójść dalej” (czyli po prostu „To boldly go…” – ale to już TOP SECRET, zgodnie z zaleceniami Sekcji 31.) – dlatego musimy cierpliwie poczekać i zobaczyć, co z tego wyjdzie :)

Spotkanie można uznać więc za udane i wyjątkowo „energetyczne” – do następnego razu!

LLAP!

Dziennik pokładowy – uzupełnienie: lista obecności (załoga, część oficjalna): Kamil, Bartas, Wookie, Mavis, Tosia, Marlena, Michalina, O’Campa, Śmiecho, Graboś i Szymony dwa :).