Raport ze spotkania kwietniowego
Jolan tru, Gwiezdna Floto!
!!! YELLOW ALERT!!!
Dziennik pokładowy U.S.S. Posnania, data gwiezdna 68741.8 (2015-04-11, godz. 17:00).
!!! YELLOW ALERT !!!
Po kilkutygodniowej misji patrolowej na obrzeżach systemu Sol, U.S.S. Posnania została wezwana przez Dowództwo na comiesięczne zdanie raportu. Załoga zebrała się nowym miejscu – w komercyjno-socjalnym skrzydle Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego.
Głównym punktem było rozliczenie wszystkich przychodów i rozchodów Posnanii z ubiegłego roku (wymiany handlowe z obcymi rasami, inwestycje w naprawy i ulepszenia systemów pokładowych okrętu) oraz zatwierdzenie planu na rok bieżący.
Raport został pozytywnie rozpatrzony i przyjęty przez Admiralicję Gwiezdnej Floty.
Załoga Posnanii otrzymała również nowe rozkazy, a na statku ogłoszono żółty alarm – jeszcze w tym miesiącu na Ziemi odbywać się będzie PYRKON – czyli coroczny festiwal nowych i eksperymentalnych technologii, prelekcje i prezentacje teorii nie tylko naukowych oraz wymiana kulturowa wielu przybyszów z najodleglejszych zakątków kwadrantów Alfa, Beta i Gamma a nawet wszechświatów równoległych. Wszyscy oficerowie i załoganci naszego statku zostali zachęceni przez Dowództwo do uczestnictwa w tym prestiżowym wydarzeniu, szczególnie, że festiwal odbywa się w miejscu nam wszystkim wyjątkowo bliskim – Poznaniu.
Po części oficjalnej załoga naszego statku została zluzowana i udała się do ulubionego miejsca spotkań – Amore Del Tropico, gdzie przy kardazjańskim kanaar i nieco lżejszym andoriańskim ale dzieliliśmy się pomysłami na zrealizowanie rozkazów Dowództwa. Jeszcze na spotkaniu oficjalnym Michalina zdradziła nam, iż prace nad mundurem bojowym (na podstawie schematów wykradzionych przez Wywiad Floty z klingońskiej bazy danych G’oogLe) idą pełną parą. Zespół mechaników pod dowództwem Wookiego i Śmiecha też nie ma wolnego – ciągle pracuje nad ulepszeniem obwodów informatycznych i terminali LCARS – nie dość, że z dnia na dzień są coraz szybsze, to jeszcze ładniejsze (o czym można przekonać się uruchamiając podprogram ” wogf.pl „). Mavis był podejrzanie cichy – pewnie ma jakąś „bombę” w zanadrzu – może w tajemnicy buduje (albo już zbudował – po ciemnej stronie Księżyca) swój własny Bird of Prey… Bartas wspominał coś o zaginionej i potężnej bazie wiedzy i co by tu zrobić, żeby przywrócić ją do życia. Kapitan z kolei starał się „pójść dalej” (czyli po prostu „To boldly go…” – ale to już TOP SECRET, zgodnie z zaleceniami Sekcji 31.) – dlatego musimy cierpliwie poczekać i zobaczyć, co z tego wyjdzie
Spotkanie można uznać więc za udane i wyjątkowo „energetyczne” – do następnego razu!
LLAP!
Dziennik pokładowy – uzupełnienie: lista obecności (załoga, część oficjalna): Kamil, Bartas, Wookie, Mavis, Tosia, Marlena, Michalina, O’Campa, Śmiecho, Graboś i Szymony dwa :).