Star Trek Online – czy warto?
Dziennik załoganta, data gwiezdna… a czort wie. Jakaś jest. Kapitan kazali notować, więc załogant notuje, chociażby miałyby być to tylko logi o ślęczeniu nad nudnym, mało ważnym i ciągnącym się jak flaki z olejem...
Dziennik załoganta, data gwiezdna… a czort wie. Jakaś jest. Kapitan kazali notować, więc załogant notuje, chociażby miałyby być to tylko logi o ślęczeniu nad nudnym, mało ważnym i ciągnącym się jak flaki z olejem...